6/10
Kobiety stanowią 49,6 % populacji; pomyślcie teraz ile pań jest głową państwa, stoi na czele wielkich korporacji, piastuje eksponowane stanowiska... Czy świat jest stworzony przez kobiety lub dla kobiet? Pewnie nigdy się nad tym nie zastanawialiście. Ja też nie, dopóki nie trafiła do mnie książka Rebekki Endler „Patriarchat rzeczy”.
Autorka wzięła pod lupę naszą codzienność uświadamiając, że potrzeby i wygoda kobiet są w niej pomijane. Wygodnie ma być mężczyznom, którzy tworzą świat pod siebie. Pisuary, manekiny w crush testach, Game- boy, skafandry dla astronautów, football - wszystko ma męską modłę.
Endler przedstawia w swojej książce kobiety, które próbowały i próbują po dziś dzień zmienić ten stan rzeczy, nadać przedmiotom codziennego użytku więcej równouprawnienia. Bo najwyższa pora zmienić fakt, że wszystko co jest dla kobiet ma być mniejsze, łagodniejsze i najlepiej różowe.
wyd.: Znak Koncept
stron 384
tytuł oryginalny: Das Patrirchat der Dinge. Warum die WeltFrauen nicht passt
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz