poniedziałek, 21 grudnia 2020

Nas dwoje - Holly Miller

3/10



Kilka tygodni temu w mediach społecznościowych zaczęły ukazywać się entuzjastyczne opinie na temat debiutanckiej książki niejakiej Holly Miller. Wysoka ocena (8,1) na portalu Lubimy Czytać przesądziła sprawę - zaopatrzyłam się w książkę i licząc na niesamowitą ucztę czytelniczą zaczęłam czytać.

wtorek, 27 października 2020

Była sobie rzeka - Diane Setterfield

   8/10



    Przyznaję:  „Była sobie rzeka” zainteresowała mnie ze względu na okładkę. Dawno nie spotkałam tak pięknie wydanej książki! Jednak okładka to trochę mało, więc gdy już się napatrzyłam zajrzałam na kilka stron internetowych, żeby zobaczyć, co o niej piszą czytelnicy, potem podpytałam znajomej, która akurat ją czytała, czy watro. Miałam wątpliwości czy to pozycja dla mnie, między innymi dlatego, że w Wielkiej Brytanii została uznana za najlepszą książkę historyczną. A czego, jak czego, ale powieści historycznych to ja nie lubię. Jednak ciekawość zwyciężyła...

sobota, 24 października 2020

Nie ma - Mariusz Szczygieł

8/10    



   Zacznę od tego, że nigdy nie byłam fanką literatury faktu, reportaży, biografii. Po takie pozycje sięgam rzadko, zazwyczaj po gorącym poleceniu przez kogoś znajomego. Tak też było z „Nie ma”. Książka została nagrodzona Nagrodą Literacką Nike 2019, a koleżanka stwierdziła, że to balsam dla duszy, cóż mogłam zrobić?  Sięgnęłam po książkę z nadzieją, że się nie zawiodę, gdyż Mariusza Szczygła zwyczajnie lubię. Po skończeniu lektury mogę tylko napisać: jakież to dobre było.

poniedziałek, 19 października 2020

Papierowa dziewczyna - Guillaume Musso

    6/10


Źródło okładki
https://cdn-lubimyczytac.pl/upload/books/107000/107802/352x500.jpg

Miewacie nieraz tak, że skończyliście jakąś książkę i nie możecie zacząć kolejnej i niekoniecznie chodzi o książkowego kaca?
Ja miewam tak dość często, boję się, że to, co właśnie zaczynam czytać będzie słabe. W takim przypadku ratuje mnie Musso, mimo, że nie jest to literatura najwyższych lotów wiem, że raczej się nie zawiodę. Tak było również tym razem.

niedziela, 13 września 2020

Cytaty



   Wpisem, który ma najwięcej wyświetleń na moim blogu, jest ten poświęcony cytatom (klik).
Postanowiłam więc dziś wrzucić Wam kilka kolejnych ...


  • Ale są też dzieła (...), o których ni możesz opowiadać innym, książki tak rzadkie i wyjątkowe, i t w o j e, że dzielenie się nimi wydaje się niemalże zdradą. 
( „Gwiazd naszych wina” - J. Green)

  • Są osoby, które się pamięta, i osoby, o których się śni.
(„Cień wiatru” C. R. Zafon”)


  • Nie uwierzysz, jak głęboko oszustwo, podłość i skurwysyństwo zakorzenione są w naturze ludzkiej.
(Wiedźmin - „Wieża Jaskółki” - A. Sapkowski)

  • Historie trzeba opowiadać, inaczej umrą, a kiedy umrą, nie będziemy pamiętać, kim jesteśmy i po co istniejemy.
(„Sekretne życie pszczół” - S. Monk Kidd)


  • Niebo to zakątek w pamięci innych ludzi, w którym trwa to, co w nas najszlachetniejsze.
(„Sieroce pociągi” - Ch. Baker Kline)

I na koniec coś dłuższego, ale jakże ładnego

  • Zamknął oczy i zaczął w samotności tańczyć, czując na powiekach biały blask księżyca (...). Nie przychodziła mu do głowy żadna muzyka pasująca do nastroju, więc tańczył w rytm szumu traw i przepływu chmur. W pewnej chwili wydało mu się, że ktoś go obserwuje. Wyraźnie czuł, że znalazł się w polu czyjegoś widzenia (...). Ale było mu to obojętne. Jeśli ktoś chce patrzeć, niech sobie patrzy. Wszystko jedno kto. Wszystkie boże dzieci tańczą.
(„Wszystkie boże dzieci tańczą” - H. Murakami)


   Ciekawi mnie czy Wy też zapisujecie sobie cytaty, które Wam się podobają?

czwartek, 10 września 2020

Pacjentka - Alex Michaelides

7/10 


   „Pacjentka” to pisarki debiut Alexa Michaelidesa. Bardzo udany debiut. Książka zyskała bardzo dobre recenzje, na portalu lubimycztac.pl została wybrana książką 2019 roku. Zaczynając lekturę spodziewałam się czegoś z efektem WOW i moje oczekiwania zostały spełnione.

wtorek, 11 sierpnia 2020

Gdzie śpiewają raki - Delia Owens

   9/10


   Po „Gdzie śpiewają raki” sięgnęłam z zaciekawienia - skłoniły mnie ku temu wysoka ocena na lubimyczytac.pl i entuzjastyczne recenzje czytelników. Niestety, po kilkunastu stronach zaczęłam się zastanawiać dlaczego ktokolwiek ocenił tę książkę na 8 w dziesięciostopniowej skali, ja jej dawałam 5, no może 6.

sobota, 1 sierpnia 2020

Dziewczyna z Brooklynu - Guillaume Musso


7/10
    „Dziewczyna z Brooklynu” to moje moje kolejne spotkanie z francuskim autorem. I jak do tej pory najmniej udane. Nie znaczy to, że książka była zła czy nieciekawa. Po prostu po tym autorze spodziewałam się czegoś innego, bardziej zaskakującego.

wtorek, 30 czerwca 2020

Labirynt Duchów - Carlos Ruiz Zafon

10/10
Znacie księgarnię Sempere i Synowie znajdująca się przy ulicy Santa Ana w Barcelonie? Jeśli nie - koniecznie musicie poznać! Jeśli zaś znacie oznacza to, że Cmentarz Zapomnianych Książek także nie jest Wam obcy, podobnie jak seria Carlosa Ruiz Zafona.

środa, 29 kwietnia 2020

Gdy zapadnie noc - Sarah Bailey

7/10


Pora na drugą część przygód policjantki Gemmy Woodstock. 
Z tą pozycją miałam pewien problem - jeśli interesuje Was jaki - zaraz wyjaśnię.

Od razu zaznaczę - to nie jest zła książka. Jest całkiem dobra. Bardzo przyzwoita powieść kryminalna. Mamy wwszytsko to, co w takiej powieści powinno się znaleźć - morderstwo (ba! nawet dwa), śledztwo, także sceny z życia prywatnego głównej bohaterki. I tu rodzi się problem.
Gemma porzuciła swoje rodzinne urokliwe miasteczko w górach na rzecz tętniącej życiem metropolii. Jej związek ze Scottem należy do przeszłości, jedyna rzecz, która się nie zmieniła to bohaterka. I tu mi coś nie gra. nie potrafię do końca określić co. Chyba klimat sielskiej miejscowości bardziej mi współgrał z brutalnym morderstwem. Melbourne jest obce, nijakie... . Poza tym Gem jest tak samo irytująca jak w pierwszej części, uważam, że mogłaby się w końcu trochę ogarnąć życiowo. To tyle jeśli chodzi o zastrzeżenia.

Po książkę może sięgnąć także osoba, która nie przeczytała pierwszej części - mimo, że są ze sobą powiązane poprzez główną bohaterkę nie jest koniczne zachowanie porządku w czytaniu.
Pomijając wątki obyczajowe powieści i skupiając uwagę na części kryminalnej - tu się nic nie zmieniło. Podobnie, jak w poprzedniej części, nic nie jest oczywiste, śledczy czasem zabrną w ślepą uliczkę lub intuicja ich zawiedzie. Czytelnik próbuje sam  wykombinować kto i dlaczego zabił, ale to nie jest prosta sprawa.
A Ty? Podejmiesz to wyzwanie, dowiesz się, kto jest winny?

wyd.: Editio Black
stron 456
tytuł oryginalny: Into the Night

Za możliwość ponownego spotkania z bohaterką dziękuje wydawnictwu 

wtorek, 28 kwietnia 2020

Mroczne jezioro - Sarah Bailey

7/10
   
   Nietypowo dla siebie, zacznę od tego, że książka mi się podobała i bardzo dobrze mi się ją czytało.
Lubię takie lektury!


   Niewielkim australijskim miasteczkiem wstrząsa wiadomość o zabójstwie nauczycielki liceum, Rosalind Ryan.
Sprawę tę ma wyjaśnić Gemma Woodstock - rówieśniczka ofiary i jej szkolna koleżanka. 
Okazuje się, że Rose poza ładnym ciałem miała nie do końca ładny charakter.
Sprawa jest skomplikowana, dowodów niewiele, policja stoi w miejscu, a podejrzanych nie ma. 
Mozolne śledztwo wciąga Gem coraz bardziej w przeszłość, o której wolałby raz na zawsze zapomnieć. Poza poszukiwaniem mordercy, policjantka musi zmierzyć się z własnymi demonami. 
Gemma bardzo angażuje się w swoją pracę, niestety kosztem życia prywatnego. Związek z wieloletnim partnerem, ojcem jej dziecka lata świetności ma już za sobą. Dodatkowo uprowadzenie małego Bena jeszcze pogarsza sytuację. 
Płomienny romans z policyjnym partnerem również zaczyna się sypać.
Jak główna bohaterka poradzi sobie ze śledztwem i z własnym życiem? Czy znajdzie mordercę? Czy jej dotychczasowe życie ułoży się, czy legnie w gruzach? Przeczytajcie „Mroczne jezioro” a znajdziecie odpowiedzi na te pytania.

wyd.:Editio Black
stron 456
tytuł oryginalny The Dark Lake 

Za możliwość poznania Gemmy Woodstock dziękuję wydawnictwu


wtorek, 21 kwietnia 2020

Ponieważ cię kocham - Guillaume Musso

7/10

   „Ponieważ cię kocham” to moje kolejne (drugie jeśli mnie pamięć nie myli) spotkanie z francuskim autorem. Pierwsza książka mnie zaskoczyła, więc i po tej się tego spodziewałam. 
I nie zawiodłam się. 


   Mark i Nicole mają wszystko - on jest uznanym psychologiem, ona światowej sławy skrzypaczką. Zakochali się w sobie niemal od razu, stworzyli rodzinę- ich oczkiem w głowie jest córeczka Layla. Jednak pewnego dania pięcioletnia dziewczynka znika bez śladu. Po tym wydarzeniu wszystko się zmienia. Mark ląduje na ulicy, żyje z bezdomnymi, staje się jednym z nim, Nicole próbuje ułożyć sobie życie u boku innego mężczyzny, choć w dalszym ciągu kocha męża, od dłuższego czasu nie ma z nim jednak żadnego kontaktu. Aż los ponownie splata ich drogi. Wkrótce, dokładnie 5 lat po zaginięciu odnajduje się Layla! Dokładnie w tym samym miejscu w którym zaginęła. Uradowany tata wsiada w samolot do Los Angeles i leci po córeczkę. i tu zaskoczenie - leci sam. Nicole zostaje.
Podczas powrotnej podróży Mark poznaję nastolatkę Evie i córkę miliardera, gwiazdkę prasy brukowej Alyson. Żadne z nich nawet nie przypuszcza, że są ze sobą powiązani. Że nawzajem  pozmieniali swoje życia.

   Poza głównym wątkiem opisanym powyżej poznajemy też historię dwóch współpasażerek Marka. Żadna z nich nie miała sielankowego życia...
Dowiadujemy się też sporo o naszym psychologu i jego najlepszym przyjacielu i wspólniku Marku. Obaj musieli przejść bardzo ciężką drogę, aby znaleźć się na szczycie.

Jeśli ciekawi Was, co łączy ze sobą pasażerów samolotu z Los Angeles, co się działo z Laylą przez 5 lat i czy Mark i Nicole odbudują swoją rodzinę - zapraszam do lektury.

czwartek, 2 kwietnia 2020

Zaistnienia - Piotr Strzeżysz

  7/10

 Gdy dostałam propozycję zrecenzowania tej książki trochę się wahałam. O czym może pisać facet, który przemierzył na rowerze tysiące kilometrów? Dziennik z podróży? Literatura podróżnicza?A może jednak coś innego. I ciekawość zwyciężyła.

środa, 18 marca 2020

Kirke - Madeline Miller

7/10


   Odkąd tylko pamiętam lubiłam mitologię. Ci wszyscy bogowie, ich intrygi, miłości i igranie z losem śmiertelnych. „Kirke” okazała się być pozycją w sam raz dla mnie.

czwartek, 30 stycznia 2020

Kronika Ptaka Nakręcacza - Haruki Murakami

   
  
8/10
   Ci z Was, którzy zaglądali na tego bloga już wcześniej, mogą wiedzieć że zaliczam się do tej kategorii czytelników, którzy Murakamiego lubią. 
Moja przyjaźń z twórczością Japończyka bywa jednak trudna; są książki, które uwielbiam („Kafka nad morzem”), są też takie, przez które nie dałam rady przebrnąć („O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu”). Do której kategorii zaliczę „Kronikę Ptaka Nakręcacza”?