7/10
Książki noblisty Williama Faulknera są dla mnie wyzwaniem. Dawno temu przeczytałam dwie i uznałam, że więcej nie dam rady. Jednak nakładem Wydawnictwa Znak ukazał się tytuł "Gdy leżę, konając" w nowym tłumaczeniu Jacka Dehnela. Postanowiłam sprawdzić, czy tym razem proza autora mnie zachwyci.