Na okładce książki powinien znajdować się napis : Uwaga! Nie czytać w miejscach publicznych! Grozi niepohamowanymi wybuchami śmiechu!
Każdy z nas był kiedyś na randce. Niektóre były dziwne. Najdziwniejsze i najzabawniejsze opisy randek znajdziecie na blogu Jamiego. Nie podam Wam adresu strony internetowej. Żeby poczytać tego bloga, trzeba zaopatrzyć się w książkę Spaldinga.
Poza podglądaniem bloga głównego bohatera możemy tam też przeczytać pamiętnik Laury. Oboje są w okolicach trzydziestki i oboje opisują randki na jakich bywają. Opisywane przez nich sytuacje są tak zabawne, że nie uda Wam się nie śmiać w głos. Fakt, że są trochę przerysowane, ale w końcu to nie jest poradnik Jak nie-randkować, tylko książka, która ma zapewnić nam rozrywkę, co czyni bezbłędnie!
Jak to w książkach bywa po setkach nieudanych kolacji z nieodpowiednimi osobami Laura i Jamie w końcu na siebie trafiają. A konkretnie Laura trafia Jameiego skuterem i domkiem dla lalek. Potem jeszcze przeleciała go... ultralekkim samolotem. Jamie nie pozostaje dłużny i odwdzięcz się dziewczynie kolacją, która kończy się zatruciem pokarmowym.
Nie ma się co dziwić, że Laura postanawia więcej do niego nie dzwonić. Ale żołądek swoje, a serce swoje. Laura jednak jest twarda i udaje się jej wytrwać w postanowieniu niekontaktowania się z Jamiem.
Los jednak po pewnym czasie ponownie splata ze sobą ich ścieżki. Jamie okazuje się rycerzem na białym koniu, który wybawia Laurę z opresji i uwalnia od stalowego uścisku pewnego damskiego boksera. Para postanawia dać sobie jeszcze jedną szansę - umawiają się na kolejną randkę.
Czy im się uda? Czy nie będzie ofiar w ludziach? Jeśli chcecie się tego dowiedzieć (oraz na przykład tego jak smakuje kawa z dodatkiem mięty i soku z limonki) musicie przeczytać tę książkę.
Nie jest to nic ambitnego, ale warto czasami się oderwać i po prostu dobrze bawić!
Z Laurą i Jamiem będziemy mogli się spotkać w kontynuacji książki zatytułowanej "Miłość ... i nieprzespane noce". Ponadto za tydzień brytyjska premiera trzciej części "Love... Under Different Skies"
wyd.: Muza S.A.
stron 336
wydanie I (23.10.2013)
tytuł oryginalny: Love... From Both Sides
Przeczytałabym sobie, narobiłaś mi ochoty :D
OdpowiedzUsuńWydaje się być całkiem niezła :)
OdpowiedzUsuń