7/10
Macie wolne pół godziny? Jeśli tak to wykorzystajcie je na przeczytanie powieści graficznej "Heartstopper". Tyle czasu wystarczy i gwarantuję, że nie będzie on stracony, bo ten komiks to kawał dobrej roboty.
W dzieciństwie często sięgałam po historyjki obrazkowe i bardzo je lubiłam. Cieszę się, że po kilkudziesięciu latach mogłam sobie przypomnieć tę formę literacką. Niestety o fabule nie mogę napisać zbyt dużo, bo opowieść jest bardzo krótka. Głównymi bohaterami są nastoletni chłopcy z tej samej szkoły. Jeden z nich jest gejem i niedawno wszyscy się o tym dowiedzieli. Drugi chłopak sam jeszcze nie wie jak jest jego orientacja. Pewnego dnia poznają się i z czasem ta znajomość przeradza się w przyjaźń. A jak wiadomo, od przyjaźni do miłości jest tylko jeden krok.
Alice Oseman stworzyła coś wyjątkowego. Prosta, ale jakże przyciągająca wzrok kreska sprawia, że ilustracje idealnie odzwierciedlają opisane sytuacje i emocje postaci. Autorka porusza ważny temat homofobii i lęku młodych ludzi przed ujawnieniem swojej orientacji seksualnej. Pokazuje, że miłość dwóch chłopaków to niestety nadal bardzo trudny temat i muszą się oni liczyć z obelgami, wyśmiewaniem i wytykaniem palcami. Może kiedyś (ja pewnie już tego nie doczekam) ludzie zrozumieją, że homoseksualizm to nie choroba. Miłość to miłość! Płeć nie ma tu żadnego znaczenia.
Z niecierpliwością czekam na drugi tom, a Wam polecam pierwszy. Na pewno się nie zawiedziecie.
Lubię komiksy więc chętnie sięgnę po ten tytuł.
OdpowiedzUsuńO, a ta zakładka jest dołączana do każdego egzemplarza czy to jakiś przedpremierowy bonus?
OdpowiedzUsuńMam ten komiks na swoim radarze :) Też kilka lat temu wróciłem do powieści obrazkowych, a to za sprawą... kaczora Donalda :D