wtorek, 13 czerwca 2017

Wojny żywiołów. Przebudzenie ziemi: Powstania - Michał Podbielski

  7/10

    „Wojny żywiołów. Przebudzenie ziemi: Powstania” to druga część fantastycznej (chodzi o gatunek :)) serii Michała Podbielskiego.


    Znów możemy się spotkać z bohaterami poprzedniej części, choć pojawiają się także nowi. Podobnie jak w pierwszym tomie występuje tu mnogość wątków i postaci, w których można się pogubić, dlatego zalecam skupienie podczas oddawania się lekturze ;) Lekko zagubionym z pewnością pomoże zamieszczony na początku spis postaci. Bardzo pożyteczna rzecz.

   Autor trzyma formę. Książka zaskakuje, mamy nieoczekiwane zwroty akcji, która toczy się wartko; nie ma jakiś nudnych dłużyzn w opisach czy niepotrzebnego krasomówstwa. 

Jeśli Wasza książka zaczyna się od rozdziału 11 bądźcie spokojni - to nie jest pomyłka! „Powstania” to druga część pierwszego tomu sagi, więc numeracja rozdziałów jest kontynuowana.
Jeśli chodzi o fabułę książki - tak naprawdę trudno jest mi cokolwiek na ten temat napisać, bo ilekroć próbuje od razu wychodzi mi spam. Także sami musicie się przekonać co tym razem wydarzy się podczas Wojny Żywiołów.

   Żeby nie było tak różowo muszę przyznać, że ciężko było mi się wgryźć w książkę. Przez pierwsze 150 - 200 stron nieco się męczyłam, ale potem już poszło gładko. 


   Jeśli jesteście fanami fantastyki, myślę, że „Wojny żywiołów” przypadną Wam do gustu i będziecie zadowoleni z lektury.



wyd.: Żywioły
stron 728
wydanie 10.03.2017

3 komentarze:

  1. Nieee, polscy autorzy, jeszcze w takim klimacie to na pewno nie dla mnie. :( ale przejrzę pozostałe teksty, może coś dla siebie znajdę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też do tej poru byłam na nie i dalej sceptycznie do tego podchodzę.
      Chociaż właśnie czytam Wiedźmina i jestem zafascynowana :)

      Usuń
  2. Tym razem raczej nie dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń