czwartek, 22 lipca 2021

"Pierwsza osoba liczby pojedynczej" Haruki Murakami

 9/10


     Haruki Murakami to jeden z moich ulubionych pisarzy. Niewiele osób podziela moje uwielbienie dla tego wybitnego autora. Tak to już jest z Murakamim: albo się go kocha, albo nienawidzi. Wynika to ze specyficznego stylu, w którym pisze swoje książki.

      "Pierwsza osoba liczby pojedynczej" to zbiór opowiadań. Nie przepadam za takimi utworami, ale w przypadku Murakamiego jest inaczej. Kocham wszystko co wyszło spod jego pióra, a te opowieści wyjątkowo mnie urzekły. Są zdecydowanie najbardziej osobiste ze wszystkich. Autor opisuje czasy swojej młodości, studia, pierwsze dziewczyny. W opisy wydarzeń z życia, zręcznie wplata elementy surrealistyczne. I te porównania, które zawsze wprawiają mnie w zachwyt. Po prostu uczta dla duszy!

     Wszystkie opowiadania zawarte w książce są niezwykłe, ale najbardziej zapadło mi w pamięci to o małpie mówiącej ludzkim głosem. W innych znajdziemy wiersze, ulubionych muzyków oraz gwiazdy sportu. To wszystko w połączeniu z genialnym stylem, powoduje że nie sposób się od książki oderwać. Nie będę ukrywać, że jestem uzależniona od książek Murakamiego. Ale jakiż to cudowny nałóg! Dzięki temu zbiorowi opowiadań, mogłam przenieść się do Japonii i oderwać od szarej rzeczywistości. 

     Ostrzegam, że moja opinia nie jest obiektywna. Za bardzo kocham twórczość Mistrza.


Wydawnictwo Muza
Stron 224
Tytuł oryginału: "Ischininshõ tansū"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz