środa, 26 stycznia 2022

"Dziewczyna z Paryża" Kristy Cambron

 5/10


     

    Paryż - moje ukochane miasto. Temat II wojny światowej - jeden z ulubionych. Książka "Dziewczyna z Paryża" wydawała się dla mnie idealna. Niestety pozory mylą...

     Stolica Francji od zawsze kojarzona jest z miłością i modą. Akcja powieści rozgrywa się w latach 1939 - 1944, kiedy to wojna zawładnęła tym wyjątkowym miastem. Dla mieszkańców nastał trudny czas. Niemcy wprowadzili swoje rządy. Autorka skupiła się głównie na opisaniu przywłaszczania przez nich dzieł sztuki. Sandrin zajmuje się katalogowaniem skradzionych dóbr kultury. Z kolei Lila jest krawcową z domu mody Chanel i szyje suknie dla kochanek niemieckich żołnierzy. Obydwie kobiety sumiennie wypełniają swoje obowiązki, ale przy okazji współpracują z ruchem oporu.

     Powieść jest też oczywiście o miłości. Wyjątkowo trudnej miłości, bo mężczyźni wyruszają walczyć z wrogiem. Kobiety tęsknią, płaczą, żyją wyłącznie nadzieją... Wszyscy doskonale wiemy przez co przechodzili ludzie podczas wojny i nie ma wątpliwości, że były to potworne czasy. Niestety z żalem muszę przyznać, że historia opisana przez Kristy Cambron nie trafiła do mnie. Strasznie się męczyłam. Najbardziej dlatego, że nie jest napisana chronologicznie i przez nieprzetłumaczone francuskie zwroty. Poza tym coś mi w tym wszystkim nie pasowało od samego początku. Nie ma co więcej narzekać. Czytacie na własną odpowiedzialność.

P.S. Być może ze mną jest coś nie tak, ponieważ większości czytelników ta książka bardzo się podobała. Nie znalazłam ani jednej negatywnej opinii. 


Wydawnictwo Znak
Stron: 416
Tytuł oryginalny: The Paris Dressmaker



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz