niedziela, 29 sierpnia 2021

"Studentka" Tess Gerritsen & Gary Braver

 7/10 


     Dawno nie czytałam nic Tess Gerritsen, więc po jej nową książkę sięgnęłam bez chwili zastanowienia. I była to bardzo dobra decyzja, bo autorka jak zwykle mnie nie zawiodła.

     Książka zaczyna się od samobójstwa Taryn. Detektyw Frankie, która od trzydziestu dwóch lat pracuje w bostońskiej policji, ma jednak wątpliwości. Dlaczego piękna studentka skoczyła z balkonu? Tym bardziej, że miała plany na przyszłość i właśnie dostała się na studia doktoranckie. Przecież to niemożliwe żeby targnęła się na swoje życie przez to, że kilka miesięcy wcześniej rzucił ją chłopak. Należy przyjrzeć się tej sprawie bliżej.

     Z rozdziałów, które nazwane są "przedtem" dowiecie się jak było naprawdę, czyli co złożyło się na to, że nie żyje młoda dziewczyna. Oczywiście wszystkiemu winni są mężczyźni. Ale nie oszukujmy się: Taryn nie jest do końca normalna. Wygląda mi to na jakąś chorobę psychiczną. Jej zachowanie może jednak wynikać z młodości i braku doświadczenia z mężczyznami. Miała tylko jednego chłopaka, który w rezultacie zostawił ją dla innej. Potem zakochała się w żonatym wykładowcy. Jej zachowanie względem mężczyzn jest co najmniej dziwne. Panowie jednak to nie aniołki. Tak w książce, jak i w życiu, wykorzystują kobiety i doprowadzają do załamań psychicznych.

     Na okładce napisane jest, że Tess Gerritsen powraca do gatunku thrillera. Ja nazwałabym tę książkę obyczajówką ze śmiercią w tle. Nie zmienia to faktu, że powieść jest bardzo dobra. Podobała mi się w niej analiza ludzkiej psychiki. Zdecydowanie nie pochwalam zachowań bohaterów, ale pomysł na książkę jest świetny. Polecam!

Wydawnictwo Albatros
stron: 386
Tytuł oryginalny: "Choose me"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz