poniedziałek, 5 grudnia 2022

"Gdy umarli mówią. Spektakularne przypadki medycyny sądowej" Claas Buschmann

 8/10


     Jako wielka fanka kryminałów i thrillerów, po prostu nie mogłam przejść obojętnie obok książki "Gdy umarli mówią". Tym bardziej, że Claas Buschmann opisał w niej prawdziwe przypadki ze swojej pracy. Zacierałam łapki i nie zawiodłam się.

     Autor przez lata pracował przy sekcjach zwłok jako lekarz medycyny sądowej. W swojej karierze widział już chyba wszystko. Jak to miło z jego strony, że postanowił podzielić się z czytelnikami najciekawszymi przypadkami. Zabiera nas ze sobą nie tylko do prosektorium ale i na miejsce zbrodni, gdzie wielokrotnie gościł. Z dużą dokładnością i odniosłam wrażenie, że niebywałym spokojem opisuje sekcje zwłok i wszystko co z tym związane.

    Myślę, że osoby szczególnie wrażliwe powinny sobie odpuścić tę lekturę. Ja zaczęłam czytać przed snem i po zamknięciu oczu nie miałam pod powiekami miłych obrazów. Podczas czytania odczuwałam też lekkie mdłości... Ale to przecież dobrze! Książka na pewno nie była mi obojętna. Cokolwiek by się nie działo, wielbiciele tematu będą usatysfakcjonowani.

    Nie będę pisać jakich martwych bohaterów spotkacie na kartach książki. Odebrałabym Wam przyjemność z lektury. Jeśli choć trochę ufacie moim ocenom, to pozycja "Gdy umarli mówią" pojawi się na Waszej półce i zajmie miejsce obok ulubionych thrillerów. Polecam!

Wydawnictwo Czarna Owca

Stron: 192

Tytuł oryginału: Wenn die toten sprechen

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz