5/10
Lubię książki trzymające w napięciu, skrywające jakąś tajemnicę, wciągające czytelnika w swój świat. Podczas lektury thrillera oczekuję, że będzie mi towarzyszyło uczucie zaniepokojenia, co też tam się zaraz wydarzy. Tego też oczekiwałam po książce „Nie ten mąż”, którą otrzymałam z księgarni taniaksiazka.pl. Niestety po przeczytaniu pozycji czuję lekki niedosyt.
Sienna i Abby poznają się na zajęciach pilatesu. Abby niedawno sprowadziła się do Londynu i nie zdążyła jeszcze z nikim zaprzyjaźnić. Sienna też nie posiada przyjaciółki, której mogłaby się zwierzyć. Dziewczynom na tyle dobrze się ze sobą rozmawia, że z czasem ich znajomość przeradza się w zażyłą przyjaźń, lubią spędzać ze sobą czas, poznają swoich współmałżonków, którzy też od razu się polubili. Podczas jednego z licznych wspólnych wieczorów Sienna wpada na niecodzienny pomysł: zamienią się na jedną noc mężami! Greg spędzi noc w domu Abby, natomiast Rob zostanie u Sienny. Panowie będą spać w pokojach gościnnych, gdyż o żadnej zdradzie nie może być mowy. Gdyby nie morze alkoholu wypite tego wieczora nikt pewnie by na to nie przystał, jednak wino zrobiło swoje i plan Sienny dochodzi do skutku.
Po tej nocy w obu małżeństwach coś się zmienia. Chirurg Greg odsuwa się jeszcze bardziej od żony, podobnie Rob. Wszystko komplikuje się jeszcze bardziej, gdy tydzień później Sienna informuje przyjaciół, że jej mąż zaginął.
Sienna za wszelką cenę chcę się dowiedzieć co wydarzyło się między Gregiem a Abby w noc zamiany mężów, liczy że to pozwoli jej odnaleźć ukochanego. Czy tak jednak będzie? Przyjaźń bohaterek zostanie wystawiona na ogromną próbę, czy się obroni?
Książkę czyta się szybko, nie jest z gatunku tych, które wleką się w nieskończoność, jednak mnie kilka rzeczy w niej zwyczajnie irytowało. Po pierwsze: na początku co chwilę autorka ostrzega czytelnika, że stanie się coś strasznego, spotkanie Sienny i Abby będzie fatalne w skutkach itp... Ok, czytelnik jest w stanie to zrozumieć i zapamiętać, nie trzeba mu tego co stronę przypominać. Po drugie: dialogi. Nie spotkałam się jeszcze z książką, w której dialogi w 70% składają się ze zdań pytających, a co trzecie kończy się frazą "czyż nie?" Jestem w podobnym wieku do bohaterek ksiażki i zapewniam, że moje rozmowy ze znajomymi wyglądają naprawdę inaczej. I po trzecie: zakończenie! Serio?
„Nie ten mąż” to nie jest pierwsza książka Kathryn Croft, ja się jednak wcześniej z tą autorką nie spotkałam i raczej nie zamierzam sięgnąć po inne tytuły.
Jeśli jednak macie ochotę zapoznać się z tą pozycją lub innym bestsellerem bez problemu znajdziecie coś dla siebie w księgarni taniaksiazka.pl
wyd.: Słowne
stron 416
tytuł oryginalny The Other Husband
Kilka istotnych wad ma ta propozycja, trochę mnie zniechęciłaś - przyznaję.
OdpowiedzUsuńLubię twórczość tej autorki, choć ma lepsze i gorsze pozycje. Tę mam do nadrobienia.
OdpowiedzUsuńCzyż nie? To musi być irytujące, chyba? Czyż nie? Bo ile razy można o to pytać? Czyż nie?
OdpowiedzUsuńStrasznie to irytujące!