Strony

poniedziałek, 24 lutego 2014

Setny post - konkurs!

   Z okazji tego, iż to mój setny post na blogu postanowiłam zorganizować dla Was mały konkurs.
Do wygrania książka Patrica Suskinda "Pachnidło" oraz próbka perfum Guerlain'a  La petite noire.


Jako, że za oknem panuje iście wiosenna pogoda, pytanie konkursowe brzmi: Jak pachnie wiosna?
Autor(-ka) najciekawszej odpowiedzi zostanie nargrodzona. Powodzenia!

Regulamin konkursu:
1. Organizatorem konkursu jest autorka bloga Subiektywny Blog o Książkach.
2. Sponsorem nagrody jest autorka bloga Subiektywny Blog o Książkach. 
3. Aby wziąć udział w konkursie należy pod tym postem udzielić odpowiedzi na pytanie konkursowe oraz podać swój adres e-mail. 
4. Będzie mi miło, jeśli dodasz moje bloga do obserwowanych oraz polubisz go na Facebooku, choć nie jest to warunek konieczny.
5. Konkurs trwa od dziś (24.02.2014) do końca bieżącego miesiąca (28.02.2014).
6. Ogłoszenie wyników konkursu nastąpi najpóźniej do 03.03.2014. Ze zwycięzcą skontaktuje się drogą e-mailową.

14 komentarzy:

  1. Umieściłam informację na swoim fanpage'u. :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Cieszę się z wyboru nagrody do konkursu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. wiosna pachnie budzącym się do życia lasem, kwietniowym deszczem oraz papierem, na którym wydrukowana jest książka czytana na ławce w parku.

    Pozdrawiam
    (angie.lola@buziaczek.pl)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wiosna pachnie młodą, stawiającą czoła resztkom zimy trawą, zroszoną przez chłodne jeszcze, ale całkiem przyjemne deszcze. Świeżym powietrzem, które - coraz cieplejsze - już nie napełnia nas przerażeniem, nie wzbudza dreszczy, za to wdziera się śmiało do płuc, przynosząc ulgę, energię, chęć zmian. Wiosna kojarzy mi się również z wonią wielkanocnych ciast i urodzinowego sernika :) - jestem jego wierną wielbicielką. Wiosna to aromat kwiatów, które jeden za drugim wychylają ciekawskie główki spod coraz bardziej miękkiej gleby. I zapachy warzyw oraz owoców - po zimie wszakże nadchodzi pora na lżejszą, bardziej kolorową dietę ;)

    Pozdrawiam :)
    xximmortellexx@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Wiosna pachnie nowością, jest jak rozpakowywanie nowego samochodu, domu, ubrania tuż po otrzymaniu go do rąk własnych. Pachnie także naturą, kwiatami które budzą się do życia, nadzieją która nastaje wraz z ponownymi narodzinami zieleni.

    Pozdrawiam
    Magdalena
    gusiol1@o.pl

    OdpowiedzUsuń
  6. Wiosna pachnie:
    - zielenią i budzącą się do życia przyrodą,
    - ptaszkami, które budzą mnie codziennie rano, urządzając koncerty,
    - weekendowymi wycieczkami do pobliskich miejscowości,
    - ciepłym deszczem i kolorowymi kaloszami,
    - coraz dłuższym dniem, przeganiającym mrok,
    - spacerami po szosie prowadzącej do wioski obok,
    - kuzynką, która mieszka na stałe w Hiszpanii, ale na miesiąc przyjeżdża do Polski,
    - ciężką pracą na działce, bo aby zjeść naturalne warzywa i owoce, trzeba je najpierw wyhodować,
    - nowymi planami i marzeniami,
    - lżejszymi ubraniami,
    - zwiększoną dawką motywacji,
    - świętami, które gromadzą przy stole całą rodzinę
    - nową fryzurą,
    - możliwością spotkania prawdziwej miłości na swojej drodze :)

    alkatraz007@o2.pl

    OdpowiedzUsuń
  7. Wiosna pachnie delikatnie, zwiewnie i z nutką słodyczy.
    To zapach kojący i ciepły, jak pocałunek dziecka.
    To zapach lekki, zniewalający zmysły i świeży jak sok o poranku.
    To zapach zielonej polany i marzeń gorących jak promień słońca.
    Wiosna pachnie pozytywną energią i niekończącą się radością.

    onlyme30@o2.pl

    OdpowiedzUsuń
  8. Zapach wiosny w ostatnich czterech latach to dla mnie przede wszystkim zapach komputera, kawy (hektolitrów kawy…) i nieodgrzybionej po zimie klimatyzacji. Ostatnie cztery lata, a raczej „wiosny” spędziłam przy korporacyjnym biurku. W rezultacie umknął mi zapach prawdziwej wiosny i budzącej się do życia przyrody. Na szczęście, w tym roku spędzę wiosnę głównie w plenerze, na dłuuugich spacerach, więc będę wdychać wiosenny zapach pełnymi płucami. A wszystko dzięki mojemu Maleństwu, które przyszło na świat w ponury dzień zimowy… Będę razem z Synkiem wąchać wiosnę: zapach deszczu i zapach ziemi po pierwszej wiosennej burzy, zapach nagrzanej drewnianej huśtawki, zapach świeżego prania wywieszonego w ogrodzie rodziców i zapach hiacyntów w wazonach, zapach wywietrzonego mieszkania… Nie mogę się doczekać wiosny. A zresztą – po dzisiejszym spacerze mam wrażenie, że Wiosna już puka, już jest tuż - tuż…
    agnescz1984@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Wiosna pachnie świeżym, delikatnym i wiosennym powietrzem, jakby natura odrodziła się na nowo (to po części prawda) wróciła do nas po 3-miesięcznej "przewie" świeża i wypoczęta jak człowiek który weźmie prysznic i wypocznie. Pachnie też wspomnieniami np. tymi z dzieciństwa kiedy jeździliśmy do dziadków na wakacje, jedliśmy babcine obiady, chodziliśmy na spacery, sprzeczaliśmy się z rodzeństwem albo tymi z późniejszych lat kiedy stawaliśmy się bardziej dorośli i rozumieliśmy coraz więcej. To powietrze budzi w nas uśpione i zapomniane wspomnienia od których aż łza w oku się kręci :'( Pachnie też zieloną trawą, kwiatami które dopiero przebijają się przez ziemię na powierzchnię żeby pokazać jak są piękne i nam potrzebne, drzewami młodymi i tymi starszymi które pamiętają lata tak dawne że nawet najstarszy człowiek na świecie ich nie pamięta bo go nie było jeszcze na świecie. Pachnie wszystkim co najlepsze dla człowieka nie tylko tego najmłodszego ale nawet dla tego najstarszego który z radością wita każdą wiosnę dziękując Bogu że dożył tego dnia i może się cieszyć tym z najbliższymi tak dla niego ważnymi.

    Nie wiem czy to jest zakończone ale nie mogłam nic wymyślić :D

    e-mail katarzyna197@interia.eu

    OdpowiedzUsuń
  10. Zapach wiosny - jest nie do opisania :) Przepiękny i jedyny w swoim rodzaju :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wiosna pachnie niedojrzałym latem.

    krzyzanskahio@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Jak pachnie wiosna ? Pytanie niecodzienne a odpowiedź sama nasuwa się na usta . Wiosna pachnie jak moja żona, jak letni powiew bryzy w słoneczny dzień, jak świeże tropikalne powietrze, niczym nie zanieczyszczone. Wiosna pachnie jak połączenie tuzina kwiatów z masą czekoladek, pachnie niespotykanie .

    Wiosno - Ty pokazujesz mi zapach rodzicielstwa ilekroć przychodzisz , ty we mnie najpiękniejsze i miłosne uczucia rodzisz ! Pachniesz tak nieskazitelnie, uroczo a zarazem niewinnie - dzięki tobie, twemu zapachowi poruszam się dość zwinnie. Ty pachniesz jak najpiękniejsza, najwspanialsza kobieta, matka na świecie - jak moja ukochana żona ! Cóż więcej rzec, wiosno pachniesz motylkami (tymi w brzuchu także), biedronkami (lecącymi do nieba niosącymi życzenia) , kwiatami , świeżością i radością , radością z życia i z nadchodzącego dnia .


    Wiosno ma kochana, w zapach piękny żeś ubrana!
    Czarujesz mnie jak żona, Tyś zapachem oblężona !
    Ciebie mieć, ciebie czuć - proszę zawsze do mnie wróć!

    Kochający wiosnę i żonę, A .
    kochacwszystko@o2.pl

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo lubiłem tą książkę :) mam ją w swojej biblioteczce. Teraz trafiłem przypadkiem na stronę fajnie:)

    OdpowiedzUsuń