Strony

niedziela, 12 sierpnia 2012

Kafka nad morzem


"Kafka nad morzem" to pierwsza (i jak dotąd) jedyna książka Murakamiego jaką miałam przyjemność czytać.

Już po kilku pierwszych rozdziałach stwierdziłam, że książka łączy w sobie charakter powieści Carlosa Ruiza Zafona i styl "Mistrza i Małgorzaty" Bułhakowa. 

Murakami w niezwykły sposób spaja jak najbardziej realną rzeczywistość z postaciami nie z tego świata. W małej miejscowości gdzieś w Japonii ukrywa Kamień, za pomocą którego można dostać się Tam, choć tak naprawdę nie wiadomo gdzie jest Tam i czym jest. 

Bohaterowie "Kafki..." to "najtwardszy piętnastolatek na świecie" i niezbyt rozgarnięty dziadek, od którego wielu mędrców mogłoby się sporo nauczyć.

Gorąco wszystkim polecam :)

wyd.: Muza S.A.
stron: 624
rok wydania: 2007 

3 komentarze:

  1. Książkę czytałem, podobała mi się, ale do "Mistrza i Małgorzaty" bym nie przyrównywał. Murakami pisarzem zdolnym jest, ale do Bułhakowa mu brakuje.

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja czytałam "Koniec Świata i Hard-boiled Wonderland" i wiem, że po żadną książkę Murakamiego nie sięgnę. W połowie ta opowieść przestała mnie obchodzić. Nie lubię historii z tamtej części świata...

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja mam zamiar jeszcze coś przeczytać, zobaczymy. Trudno mi tego pana oceniać na podstawie jednej książki.

    OdpowiedzUsuń