Strony

poniedziałek, 21 lipca 2014

Weiser Dawidek - Paweł Huelle



     O gdańskim autorze Pawle Huelle było ostatnio głośno za sprawą jego nowej książki "Śpiewaj ogrody"; ja zdecydowałam się sięgnąć po jego pierwszą i jak dotąd, najgłośniejszą powieść "Weiser Dawidek".

     Opowieść o bohaterze tytułowym, o wakacjach roku 1957 oraz o śledztwie z początków września tegoż roku snuje Paweł Heller - jeden ze znajomych Weisera. Śledztwo natomiast zostaje wszczęte, aby dowiedzieć się co stało się z dwójką dzieci - Elką Wiśniewską i Dawidem Weiserem, którzy zaginęli w niewyjaśnionych okolicznościach.  

      Paweł opowiadając czytnikowi tę zagadkową historię nie trzyma się ściśle chronologii i poza wydarzeniami z '57 roku wspomina o swoim prywatnym śledztwie przeprowadzonym wiele lat później, bo jak się okazuje ta  historia siedzi mu w głowie, nie daje o sobie zapomnieć.
        A cała ta historia zaczęła się od zwykłej dziecięcej ciekawości. Szymek, Piotrek i Paweł pewnego dnia postanowili śledzić Dawida i Elkę, jako, że zostali nakryci przez tę dwójkę Dawid umówił się z nimi na następny dzień. I tak to się zaczęło. Weiser co jakiś czas umawiał się z chłopcami i pokazywał im rzeczy, które zaimponowałyby każdemu dwunastolatkowi. Arsenał broni w piwnicy nieczynnej cegielni, nauka strzelania, aż w końcu wybuchy, po których w powietrzu unosił się różnokolorowy dym. Nie można jednak powiedzieć, żeby Dawid i Elka, którzy zawsze byli nierozłączni, zaliczali się do kolegów pozostałych chłopców. Wydaje się, że Weiser był ponad to. natomiast Szymek, Paweł i Piotrek traktowali  go jak kogoś lepszego, większego, jak swoiste guru.
Na koniec wakacji dzieciaki spotkały się nad Strzyżą, gdzie Weiser i Elka przepadli jak kamień w wodę. Niemalże dosłownie.
  Dorośli oczywiście byli przekonani, że dzieci rozerwał wybuch, jeden z tych, które urządzał Weiser w dolince za strzelnicą. To w tej prawe Paweł, Piotr i Szymon byli przesłuchiwani w szkole przez dyrektora, nauczyciela przyrody i mężczyznę w mundurze do późnych godzin nocnych. Jak  się potem okazało, Elkę znaleziono, ale doznała amnezji w związku z czym nie potrafiła udzielić żadnych wyjaśnień. Dawid Weiser przepadł i nie odnalazł się do dziś.

     Powieść "Weiser Dawidek" została napisana w 1984 rok, ukazała się na rynku trzy lata później. Wówczas jej wydźwięk, ze względu na sytuację polityczną w Polce z pewnością był nieco innych niż w chwili obecnej, niemniej jednak pozostaje on aktualna także i dziś. Nie jet to lektura łatwa i niewymagająca. 
    Książka pozostawiła mnie bez odpowiedzi, dając ich jednocześnie tysiące. Mimo, iż już ją skończyłam historia Weisera siedzi we mnie i pewnie jeszcze przez jakiś czas pozostanie.


wyd.: Znak, 
stron 286
wydanie III (VI)  (24.02.2014)

2 komentarze:

  1. Uwielbiam twórczość Pawła Huelle, a "Weiser Dawidek" to chyba jego najlepsza powieść.

    OdpowiedzUsuń
  2. Również lubię książki P.Huelle. Po raz pierwszy, gdy przeczytałem przed laty "Weisera Dawidka" nie do końca zrozumiałem książkę, ale zachwycił mnie jej klimat. Teraz, gdy przeczytałem ją jeszcze raz, zrozumiałem o wiele więcej - doświadczenie życiowe zrobiło swoje... Również polecam tę powieść!

    OdpowiedzUsuń